Na podwórku zastaliśmy też kota. Czarnego dzikusa. Wystraszył się naszego psa, bo nie wrócił. Z powodu hurtowej liczby mysz postaraliśmy się o dwa małe koty.
Dały początek...

Mieliśmy też, i nadal mamy, kury i koguty. Zatem i kurczęta. Różnych ras i odmian. Protoplasta był fenixem, miał na imię Karol i dał początek dynastii Karolingów.
Dziś podwórkiem rządzi...

Pierwszą kozą była Amaltea, zwana na co dzień Amalką. Miała kosić trawę, ale nie chciała. Uważała, że jest odmianą psa i psie towarzystwo lubiła najbardziej.
Dawała odczuć, że to ona jest przywódcą stada...

Od początku hodujemy także gęsi i kaczki. Większość sami „wylęgaliśmy” w inkubatorze. A para pięknych kaczek staropolskich nie tylko ozdabia podwórko.
Kaczki są naszym sprzymierzeńcem w walce...